Trekking to podróż nie dla wszystkich, ze względu na to, iż jest to forma turystyki uprawiana w ekstremalnych, ciężkich i trudnych warunkach.
Są to zróżnicowane i zmienne czynniki pogodowe, jak również terenowe. Zatem obok wygodnych butów i odpowiedniej odzieży warto zatroszczyć się także o sprzęt, który z całą pewnością będzie nam towarzyszył. Należy zastanowić się nie tylko nad tym co zabrać ze sobą, ale także o poprawne działanie towarzyszących nam gadżetów.
O ile do naładowania własnej energii będzie potrzebna woda i odpowiednia ilość kalorii o tyle małe elektryczne urządzenia potrzebować będą energii elektrycznej a ta na pewno nie będzie dostępna w takich warunkach. Dlatego warto wyposażyć się na taką wyprawę w solidny bank zapasowej energii.
Jeżeli posiadacie jakiekolwiek wątpliwości dotyczące tego czy takie urządzenie jak powerbank będzie przydatne w wyprawie, to pamiętajcie o tym, że to właśnie ten niewielki bank zapasowej energii nie tylko podładuje latarkę, aparat fotograficzny czy nawigację ale przede wszystkim reanimuje telefon, który jest niezwykle ważny w takich wyprawach, bo przecież nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć.
Pamiętajcie też, że baterie wszelkich urządzeń znajdujące się w niskich lub wysokich temperaturach rozładowują się znacznie szybciej. Wyczerpany telefon w sytuacjach kiedy dochodzi do wypadku uniemożliwi wezwanie jakiejkolwiek pomocy.
Dlatego nie ma się co zastanawiać nad przydatnością powerbanka na trekkingu, bo ta nie wymaga żadnej dyskusji. Lepiej już teraz skupmy się nad doborem dobrego powerbanka turystycznego, który spełni swoją rolę na każdej ekstremalnej wycieczce.
Jeżeli znacie cel swojej podróży to możecie ogólnie ocenić co będzie w niej potrzebne, czego można się spodziewać i jak się odpowiednio przygotować.
Dobry powerbank turystyczny bezapelacyjnie musi posiadać kilka najważniejszych cech aby nie zawiódł podczas wyprawy, zwłaszcza ekstremalnej.
Dobry powerbank na trekking powinien mieć pojemność co najmniej 10000 mAh co wystarczy na trzy być może cztery ładowania telefonu. Na rynku znajdują się także powerbanki o pojemności 20000 mAh i gdybyśmy mieli w tym miejscu wybierać to z pewnością postawilibyśmy na ten większy, bo energia w trasie jest niezwykle ważna i ma przełożenie na to ile razy będziemy mogli naładować nasz telefon czy baterię aparatu. Zatem podsumowując:
Powerbank 10 000 mAh – z powodzeniem wystarczy na 3–4 ładowania telefonu
Powerbank 20 000 mAh – to mocny powerbank, który może zostać wykorzystany do naładowania laptopa
Powerbank 50 000 mAh – najmocniejszy powerbank na rynku, który można wykorzystać jako źródło zasilania sprzętu elektronicznego.
Nie jest żadną tajemnicą, że powerbank również trzeba ładować. W wielu dostępnych modelach posiadamy różne możliwości uzupełniania energii , mianowicie mamy do wyboru: port USB, gniazdo samochodowe lub sieć elektryczną. Najnowsze technologia pozwala także na ładowanie indukcyjne oraz solarne.
Należy dokładnie sprawdzić specyfikację dotyczącą czasu potrzebnego do naładowania, bo taka wiedza może okazać się cenna podczas trekkingu, gdzie liczy się czasem każda minuta, bo może okazać się, że nadchodzi ulewa albo ucieka nasz pojazd.
Powerbank z baterią słoneczną jest doskonałym rozwiązaniem dla miłośników kilkudniowych wycieczek na łono natury, gdzie dostęp do energii elektrycznej jest ograniczony. Urządzenie jest wyposażone w specjalne panele, które zamieniają promienie słoneczne na prąd. Ładując go za pomocą odnawialnych źródeł energii, należy jednak pamiętać o tym, by skierować powerbank na słońce, panelem słonecznym do góry. Tempo jego ładowania zależy przede wszystkim od pojemności urządzenia.
To doskonałe rozwiązanie w sytuacjach gdy nie mamy dostępu do sieci elektrycznej, w najbliższym otoczeniu nie ma sklepu z bateriami i o jakiejkolwiek cywilizacji nie ma mowy. Z resztą nie trzeba tutaj wiele tłumaczyć, bo przecież wyprawy trekkingowe charakteryzują się właśnie tym, że ma być cicho, spokojnie i z dala od ludzi. Co nie znaczy, że nie powinniśmy się zabezpieczać na wszelki wypadek w wydajne powerbanki turystyczne.
Szczególnym rodzajem urządzenia, które nie wymaga podłączania do źródła zasilania i nie jest też zależne od słonecznej pogody jest turystyczny powerbank na korbkę. Jako, że zasilany jest siłą rąk swojego właściciela to nie wymaga żadnego podłączenia do sieci ani też promieni słonecznych. Siła mechaniczna rąk napędzająca dynamo zostaje zamieniona w energię.
Nie mamy wątpliwości, że każdy kto wybiera się na trekking zadbał odpowiednio o własną odzież, która powinna być dostosowana do zmiennej pogody. Z taką samą dbałością powinniśmy myśleć o powerbanku. Dlatego w tym miejscu warto stawiać na urządzenia odporne, wytrzymałe na uderzenia a nawet wodoszczelne.
Do dyspozycji mamy również wiele różnorodnych pokrowców wodoszczelnych i wodoodpornych, które dodatkowo ochronią naszą zapasową energię.
Każdy podróżnik posiada przy sobie sporo elektroniki, na pewno będzie to telefon, czasami dwa, tablet alb GPS, dlatego ważne jest aby powerbank turystyczny posiadał kilka wejść, bo tym samym można ładować kilka urządzeń jednocześnie co ma przełożenie na sporą oszczędność czasu, która z pewnością w takich warunkach pełni ogromną rolę.
Zanim wybierzemy się na trekking sprawdźmy dokładnie żywotność powerbanku, który chcemy ze sobą zabrać
Jeżeli jeszcze nie wiecie to podpowiadamy, iż wielokrotne ładowanie najlepszego powerbanku w sposób naturalny niestety prowadzi do zmniejszenia jego pojemności a tym samym do jego zużycia i końca żywotności. Jeżeli zamierzamy kupić nowy powerbank turystyczny to sprawdźmy jaką żywotność ma w specyfikacji, w sytuacjach gdy powerbank jest już w naszym posiadaniu, upewnijmy się, że jest w stanie przetrwać naszą wyprawę i zgromadzi na ten czas odpowiednią i wymaganą energię.